Przyjdźcie, chwalmy!

No dobra, muszę chyba oddać Rudej Śląskiej co należne. Oprócz małej, żółtej biedroneczki, na jej terenie znajduje się jeszcze jeden obiekt, bynajmniej nie tak mały jak trzy z poprzedniego wpisu. Szczerze mówiąc, to jedna z wiekszych budowlanych powierzchni, po której do tej pory mogliśmy pochodzić. Napisałbym, że śmiało, ale... chyba bym nieco skłamał. Jakoś tak ciągnie …